Wakacyjna przygoda. Kilka dni uniesień, a potem każdy w swoją stronę, bez adresów, telefonów i udawania, że znów się zobaczymy
- Często słyszę, że jesteśmy grzeszne, puszczalskie. Nie dokopujmy sobie, że się puściłyśmy. Wakacyjny romans jest dla kobiet, które są szczere ze sobą i chcą zrobić to dla siebie. - mówi Joanna Sławińska, która pomaga kobietom wyzwolić się z poczucia winy, schematów i zacząć żyć po swojemu.
Czytaj dalej >