Co to są miejsca mocy?
Odczuwa się je jako „specjalne”: ludzie lepiej tam odpoczywają i szybciej regenerują swoje siły po wycieńczającej pracy i trudnych przeżyciach. Według radiestetów dawni budowniczowie wybierali miejsca na miasta, zamki i klasztory, biorąc pod uwagę ukrytą moc Ziemi. Cystersi zakładali swoje zgromadzenia na terenie o odpowiednim rozkładzie podziemnych cieków. Klasztor w Lubiążu powstał na miejscu pogańskiego grodu i miejsca kultu. Dlatego do miejsc mocy, np. czakramu wawelskiego albo kościoła św. Marcina w Ostrowie Tumskim pielgrzymują buddyści i ludzie innych wyznań.
Bo moc miejsca działa bez względu na przekonania religijne. Czakram - przypomnijmy - to punkt bardzo silnego promieniowania w skali Bovisa, np. w Kaplicy św. Gerona na Wawelu wynosi ono 120 000 jednostek, dla porównania: ogród zen ma ich 24 000, a piramida Horusa tylko 8500.
Według znawców różne miejsca mocy wyjątkowo silnie oddziałują na osoby spod różnych znaków zodiaku. Które będzie najlepsze na długi weekend?
Miejsce mocy dla Wagi i Barana: Jasna Góra
Jasna Góra słynie z cudownego obrazu Czarnej Madonny, która uzdrawia i obdarza łaskami tych, którzy żarliwie się do niej modlą. Według
legendy namalował go św. Łukasz na desce stołu z domu Jezusa, Maryi i św. Józefa, stąd jego niezwykłe właściwości.
Radiesteci wyjaśnienia cudów upatrują w tym, że jasnogórskie wzgórze połączone jest ze wzgórzem wawelskim poprzez linię geomantyczną, która w dodatku pokrywa się z prowadzącą na Jasną Górę aleją Najświętszej Marii Panny. Pielgrzymi podążający tą drogą przez długi czas wystawieni są na silne promieniowanie tej energii, dzięki czemu odczuwają przypływ sił życiowych, a nawet zdrowieją.
To ważne miejsce kultu Maryjnego z obrazem Matki Boskiej Częstochowskiej, który według legendy został namalowany przez św. Łukasza Ewangelistę na desce ze stołu, przy którym jadała rodzina Jezusa. Pielgrzymują tu chrześcijanie, żeby prosić o cud i ludzie różnych wyznań z całego świata, żeby doładować się pozytywną energią.
Miejsce mocy dla Wodnika i Panny: Góra Ślęża
Bioenergoterapeuci twierdzą, że położona nieopodal Wrocławia Ślęża jest drugim najsilniejszym miejscem mocy w Polsce zaraz po Wawelu. Dlaczego? Według legend góra ta to pozostałość po wojnie aniołów z diabłami. Walczące armie ciskały w siebie głazami, usypując górę, która szczęśliwie zablokowała wrota do podziemnego świata złych mocy.
O wyjątkowości tego miejsca ludzie wiedzieli od tysiącleci. Pierwsze oznaki kultu na jej szczycie datowane są na 1300 r. p.n.e. To prawdopodobnie wtedy powstał tam ogromny kamienny krąg zaznaczający miejsce, w którym oddawano cześć słonecznemu bóstwu.
Radiesteci udowodnili, że masyw Ślęży skrywa w sobie sensory duszy Ziemi, które emanują cudowną energią na całą okolicę, więc by poczuć ich zbawienne oddziaływanie, nie trzeba nawet wchodzić na samą górę. Wtajemniczeni w sekrety Ślęży wierzą, że tuż przed końcem świata z jej szczytu w kosmos zabrani zostaną nieliczni wybrańcy. Kim mają być, nie wiadomo...