Gdy złociste, pomarańczowe i brązowe liście już opadną...
...te czerwone wciąż pozostaną na gałązkach. To ich barwnik uodparnia je na przymrozki. Za kolor tych liści odpowiedzialne są antocyjany. Nie lubią się z chlorofilem – czerwone pojawią się więc dopiero, gdy drzewa przestaną go wytwarzać, bo to on daje liściom kolor zielony. Nie znajdziemy więc czerwono-zielonego liścia, choć żółto- -zielonych jest mnóstwo.
Dlaczego tak się dzieje? Nie wiadomo! Antocyjany produkowane są dopiero późną jesienią, dlatego najbardziej popularna z hipotez mówi, że w ten sposób drzewa chronią komórki liści przed zamarznięciem. Bo liście narażone są na uszkodzenia, gdy woda zamarza w ich komórkach – czerwone pozostają dłużej i są nadal źródłem składników odżywczych.
Czerwień to kolor krwi, walki, wojny, agresji i gniewu
Dlatego komuniści wybrali go na symbol swojej flagi. A jednocześnie jest znakiem energii, sił witalnych, sukcesu, dostojeństwa, bogactwa i miłości. W Chinach i Indiach – szczęścia, powodzenia. To kolor zwycięzców, ale też tych, którzy chcą dodać sobie pewności siebie. Mężczyznom przydaje siły i animuszu (słynne czerwone mundury dawnych wojsk), kobietom – atrakcyjności i seksapilu.
Przez całe wieki był przypisywany prostytutkom (stąd dzielnica czerwonych latarni), dziś najsłynniejsi projektanci mody przekonują, że nie ma koloru bardziej kobiecego. W czerwień ubierają więc największe gwiazdy na występy, na… czerwonym dywanie. Jedno jest pewne: nikogo nie pozostawia obojętnym. Jak wynika z badań, najsilniej pobudza ludzką psychikę.
Czerwień kojarzy się z miłością. Zarówno tą romantyczną, która zalewa nas czerwonymi serduszkami w walentynki, jak i tą dziką, namiętną, pełną pożądania. W Indiach panny młode ubierają się w czerwone sari, symbolizujące ich seksualność. Na czerwono maluje się także przedziałek w ich włosach i podeszwy stóp. Jednak to współczesna kultura Zachodu nadała tej barwie jednoznacznie erotyczny przekaz. Czerwone szminki, po które kobiety przed XX wiekiem nie sięgały, sprawiły, że kolor ten stał się czymś w rodzaju seksualnej deklaracji.