Badania nad głodówkami pokazały, że poszcząc wielokrotnie w ciągu roku, wydłużamy swoje życie i odmładzamy organizm, eliminując istniejące choroby i zapobiegając powstawaniu nowych. Gdy nie jemy, dajemy ciału czas na odpoczynek od ciężkiej pracy i na oczyszczenie się. Z upływem kolejnych godzin, w naszym wnętrzu zachodzą coraz poważniejsze zmiany.
Co daje post wodny i jak działa?
Od 1 do 12 godziny niejedzenia rośnie poziom hormonu wzrostu, który odpowiada za hamowanie starzenia, poprawę kondycji skóry, przyrost mięśni, spalanie tkanki tłuszczowej i regenerację uszkodzonych stawów.
Od 12 do 18 godziny rozpoczyna się proces autofagii – to proces recyklingu, w którym stare, uszkodzone i zbędne już białka wszystkich tkanek są rozkładane i zamieniane w nowe. Ciało oczyszcza się, czego efektem są młodsze, zdrowe tkanki, a procesy chorobowe zatrzymują się (przy dłuższym poszczeniu cofają się). W tym czasie bowiem rozkładane są też szkodliwe mikroby, np. grzyby i pleśnie.
Od 24 godziny rezerwy glukozy w wątrobie zaczynają się kurczyć. Im jest ich mniej, tym więcej zaczyna pojawiać się ketonów (związków powstających z trawienia tłuszczów), by zbalansować ubytek głównego paliwa organizmu – glukozy. Zaczyna się spalanie tkanki tłuszczowej, wyhamowane jest uczucie głodu, znikają zachcianki i potrzeba podjadania.
Ketony są też antyoksydantami, więc gdy przez dłuższy czas są głównym paliwem dla ciała, buduje się rezerwa prawdziwego eliksiru młodości!
Po dobie postu zaczynają też znikać stany zapalne w całym ciele, zdrowieją jelita, które mogą się w pełni oczyścić i zacząć regenerować. Serce woli zasilanie ketonami niż cukrem, czego skutki widać w poprawie funkcjonowania nie tylko układu krążenia, ale i mózgu – zaczyna on reperować uszkodzone neurony, tworzy nowe komórki i połączenia nerwowe.
Od 48 godziny pobudzane do wzrostu są komórki macierzyste. Gdy organizm potrzebuje uzupełnienia lub zastąpienia tych uszkodzonych, komórki macierzyste przekształcają się w takie, na które jest zapotrzebowanie. Zaczyna się proces naprawy, leczenia i odmładzania, kurczą się guzy rakowe.
Od 72 godziny liczba komórek macierzystych szybko rośnie, a w organizmie następuje gwałtowny wzrost odporności.
Jak zacząć pościć?
Nauki jogiczne mówią, że jeśli dba się o zdrową dietę, ruch i wypoczynek, to rozkład zasilającej ciało energii powinien składać się w 60–70 proc. z energii słońca, powietrza i wody, a tylko w 40 proc. z jedzenia. Wpisuje się to w zasady postu przerywanego i tego, w którym obcinamy dzienną dawkę kalorii – czyli tych najprostszych do przeprowadzenia. Od nich najlepiej jest też zacząć, gdy planujesz praktykować post wodny.
Post wodny jest bardzo restrykcyjny – pijesz tylko wodę (min. 2,5 l), nie zapominając, by w ciągu całego dnia dodać do niej w sumie łyżeczkę soli. Dopuszczalne jest też picie niesłodzonej kawy i herbaty, a konieczne przyjmowanie suplementów z witaminami z grupy B. Jeśli pościsz dłużej niż 3 dni, łykaj suplementy mineralne i multiwitaminowe. Wychodząc z głodówki, jedz małymi porcjami i niezbyt często, najlepiej lekkie produkty (np. sałatę, jajka na miękko, jogurty etc.), unikaj cukru, bananów, ziemniaków, makaronów, kasz, ryżu i strączków.
Post przerywany pozwala na dowolność posiłków w wybranym oknie godzinowym. Najpopularniejszy jest ten w formacie 8/16 (8 godzin jedzenia, 16 godzin postu, czyli np. śniadanie o 12.00, koniec kolacji o 20.00). Czas na jedzenie możesz z czasem zmniejszać, np. do 4 godzin. Rób długie przerwy między posiłkami i nie podjadaj. Post przerywany możesz wdrożyć na stałe, nie ma ograniczeń czasowych.
Deficyt kaloryczny to post–dieta, podczas której jesz według schematu 5/2 (przez 5 dni normalnie, przez 2 dni jesz 400–500 kcal dziennie) lub 4/3 (4 dni normalnie, przez 3 ograniczasz kalorie). Nawet nie stosując wodnej głodówki, odczujesz ogromne zmiany przy lżejszym poście: schudniesz, spadnie cholesterol, cukier i wysokie ciśnienie krwi, regularnie usuwane będą mikroby chorobotwórcze i stany zapalne, zapobiegniesz nowotworom, wyleczysz stłuszczoną wątrobę, poprawisz pracę mózgu, pamięć i nastrój. Wszelkie posty łagodzą insulinooporność, są też skuteczną metodą leczenia cukrzycy typu 2.
Kto powinien unikać postów wodnych?
Osoby niedożywione, z anemią, niedowagą, kobiety ciężarne i karmiące, dzieci i młodzież, osoby z anoreksją i bulimią, osoby z hipoglikemią reaktywną, chorobą wrzodową i refluksem.
Tekst: Natalia Badowiec
Foto: Unsplash