Jesień to bogactwo dzikich owoców, jadalnych korzeni i późno dojrzewających roślin leczniczych, które właśnie teraz gromadzą w sobie najwięcej dobroczynnych składników. W artykule przeczytasz:
- Jakie rośliny, owoce i zioła zbierać we wrześniu
- Jakie rośliny, owoce i zioła zbierać w październiku
- Jakie rośliny, owoce i zioła zbierać w listopadzie
Co zbierać w wrześniu?
W tym miesiącu zbieramy maliny, owoce czarnego bzu i aronii, w sam raz na sezon grypowy. Możesz je ususzyć i dodawać do herbaty, zamrozić albo rozgnieść, zasypać cukrem i poczekać, aż puszczą sok. Czarny bez trzeba gotować przez 2 godziny w wodzie z cukrem.
Dopóki jest ciepło i słonecznie, zbieraj kwiaty stokrotki, kocanki piaskowej (na apetyt, trawienie, nerki), koniczyny białej (na biegunkę, reumatyzm) i czerwonej (na menopauzę, uspokojenie), werbeny (odporność, ból głowy, zębów, brzucha), gwiazdnicy pospolitej (na odchudzanie), uczepu trójlistkowego (kruche naczynka, bezsenność), nagietka (bóle miesiączkowe, zatrzymywanie wody), krwawnika
(na bóle brzucha, zaparcia) i nawłoci (na wysokie ciśnienie, przeciwbólowo), liście babki lancetowatej (na gorączkę, kaszel, przeziębienia), mięty pieprzowej (na odchudzanie, wzdęcia) i pokrzywy (na obrzęki, przerost prostaty).
Wrzesień to czas wrzosowych żniw i pora kasztanów, które ustrzegą nas przed bólem stawów, wzmocnią serce, pomogą zwalczyć żylaki.
Zdrowotne mikstury
Nalewka z kasztanów – lepsze krążenie, bóle mięśni i stawów, żylaki
- Weź: kilkanaście kasztanów, szklankę przegotowanej wody, 0,5 l spirytusu.
- Roztłuczone kasztany zalej wodą wymieszaną ze spirytusem, następnie odstaw na miesiąc w szczelnie zamkniętym słoiku – od czasu do czasu potrząśnij.
- Po tym czasie przecedź płyn i trzymaj go w lodówce.
- Pij po 5 kropli rozpuszczonych w kieliszku wody, 3 razy dziennie jako uzupełnienie kuracji maścią na żylaki lub przy bólu stawów
- i mięśni (tu także do nacierania).
Część nalewki możesz połączyć w kąpieli wodnej z wazeliną lub olejem kokosowym – powstanie maść na obrzęki, żylaki i hemoroidy. Nacieraj je 2 razy dziennie.
Kasztanowy odplamiacz - usunie plamy po tłuszczu, oleju i smarze.
- Kilka świeżych kasztanów bez skórki utłucz na miazgę i wymieszaj z odrobiną gorącej wody.
- Nałóż na zabrudzone miejsca i zostaw na kilka minut.
- Chwilę pocieraj miejsce papką, potem upierz tkaninę.
Kasztany na brzuch - upieczone i sproszkowane leczą biegunki, nieżyty jelit, wzdęcia i hemoroidy. Zażywaj 2 razy dziennie szczyptę na końcu noża.
Syrop z kwiatu stokrotki – na kaszel, grypę, ból gardła, wzdęcia, brak apetytu i uspokojenie
- Weź: 4 garście kwiatów i liści stokrotki zasyp 2 szklankami cukru, dodaj sok z całej cytryny i odstaw na noc.
- Rano wlej 2 szklanki wody, zagotuj przez chwilę i przecedź.
- Do płynu ponownie dodaj 2 szklanki cukru i sok z dwóch cytryn.
- Zagotuj i wystudź. Przelej do słoiczków, pasteryzuj przez 15 minut.
- W razie dolegliwości pij 3 razy dziennie po łyżeczce.
Krem stokrotkowy – na stłuczenia, bóle stawów i zmarszczki.
- Kwiaty zalej oliwą z oliwek (lub olejem migdałowym) tak, by całkowicie je zakryć.
- Mocno zakręć słoik i odstaw na 2 tygodnie.
- Codziennie wstrząsaj.
- Po tym czasie przefiltruj płyn i dodaj olej kokosowy, opcjonalnie wosk pszczeli, i podgrzej w kąpieli wodnej, aż całość zrobi się płynna. Wystudź, dodaj 2 ampułki wit. E.
- Przelej do słoiczka i wstaw do lodówki.
- Gdy stężeje, możesz trzymać w szafce, stosuj codziennie na twarz, szyję, dekolt i dłonie lub bolące miejsca.
Herbatka z wrzosu – na kamicę nerkową, zakażenie dróg moczowych, brak apetytu i problemy trawienne
- Łyżkę kwiatów zalej szklanką wody, gotuj przez 3–5 minut.
- Pij 3 lub 2 razy dziennie po 1/3 lub pół szklanki.
- Przy problemach trawiennych i braku apetytu na pół godziny przed posiłkiem.
Kąpiel wrzosowa – na dobry sen i uspokojenie
- 3 garście wrzosu zalej 2 litrami wrzątku i odstaw na kwadrans.
- Odcedź i wlej do wanny.
Kąpiel taka likwiduje również stany zapalne skóry, grzybicę, podrażnienia i łupież.
Wrześniowa magia
Dla ochrony domu i jego mieszkańców przed agresją, przemocą, kłótnią, negatywnymi osobami, złym okiem i zawiścią powieś wianuszek z białego wrzosu na zewnątrz i wewnątrz drzwi wejściowych. Na „ciche dni”, przywrócenie harmonii i miłości w związku gałązkę różowego wrzosu włóż pod prześcieradło lub bukiecik pod łóżko. Wrzos noszony przy sobie przyciąga miłość, szczęście, zapewnia powodzenie i nie dopuszcza negatywnych energii z zewnątrz.
Ziele krwawnika daje bardzo silną ochronę energetyczną. Można spalać go, by oczyścić dom ze starych energii lub po nieprzyjemnej wizycie. Świeży lub suszony, w postaci bukietów w wazonach czy wieszanych na drzwiach albo ścianach, oddala lęki i dodaje odwagi. Noszony w kieszeni lub torebce przyciąga przychylność innych, przyjaźń i miłość.
Co zbierać w październiku?
Miesiąc ten bywa słoneczny i dość suchy, a wtedy staje się porą bardzo intensywnych zbiorów. Dojrzałe są już owoce jałowca (na trawienie, odkażająco i moczopędnie), głogu (na biegunki, wysokie ciśnienie i chore serce), jarzębiny (na przeziębienie, miażdżycę i dolegliwości wątroby), kaliny, dzikiej róży (na grypę i odporność), śliwy tarniny (na nieżyt żołądka i jelit, biegunki), derenia (na anemię, przeziębienie, chore nerki), berberysu, rokitnika (na serce, gorączkę i kruche naczynka) i pigwy (na grypę, odporność, apetyt, wzdęcia, wymioty).
Trzeba pamiętać, że niektóre z nich są niejadalne na surowo, a przed użyciem warto je przemrozić, by pozbyć się goryczki przed suszeniem, gotowaniem, nastawieniem soku czy nalewki. I nie trzeba czekać do pierwszych przymrozków, lepiej to zrobić w zamrażarce. Październik to też dobry moment na ostatnie cięcie liści szpinaku i wykopanie korzeni mniszka lekarskiego.
Zdrowotne mikstury
Korzeń mniszka po wykopaniu trzeba oczyścić i pokroić wzdłuż na paseczki. Suszyć w ciemnym, przewiewnym miejscu lub w piekarniku w 40 stopniach. Odwary i nalewki działają przeciwzapalnie, przeciwalergicznie, przeciwwirusowo, przeciwgrzybicznie, obniżają cholesterol i poziom cukru we krwi, pobudzają pracę wątroby i produkcję soków żołądkowych, oczyszczają organizm z toksyn i zabijają komórki rakowe. Stosowane też przy miażdżycy, trądziku i w leczeniu reumatyzmu.
Mniszkowy odwar
- 2 łyżki rozdrobnionych korzeni zalej 2 szklankami wody, gotuj na małym ogniu pod przykryciem przez 5 minut.
- Pij przed jedzeniem po pół szklanki.
Mniszkówka
- Posiekane korzenie zalej alkoholem 50 proc. w stosunku 1:3.
- Odstaw na 3 tygodnie, potem przefiltruj i zlej do ciemnych butelek.
- Zażywaj 3 razy dziennie po 10–20 kropli przez 6 tygodni.
- Zrób 3 tygodnie przerwy.
Nalewka stosowana zewnętrznie rozjaśnia piegi i przebarwienia.
Konfitura z berberysu – na odporność, zdrową wątrobę i przeczyszczenie
- Weź: 1 kg owoców berberysu, 1 kg cukru, 1 szklankę wody.
- Owoce wypłucz i dodaj do gotowanej wody z cukrem.
- Zagotuj całość i pozostaw na 12 godzin.
- Odcedź syrop, zagotuj go i ponownie włóż do niego owoce.
- Gotuj jeszcze przez 15 min na małym ogniu.
- Po tym czasie konfiturę przełóż do słoików, zapasteryzuj.
Jedz po łyżeczce 3 razy dziennie, dodawaj do deserów i ciast.
Berberysowa nalewka – na bóle żołądka, nudności, wzdęcia i brak apetytu
- Weź: 1 kg owoców berberysu, 0,5 kg cukru, 0,5 l wódki, 0,25 l spirytusu.
- Umyte owoce wrzuć do gąsiora, wymieszaj z cukrem i odstaw w ciepłe miejsce na 2 tygodnie.
- Potem zalej je spirytusem i wódką, odstaw na miesiąc.
- Na koniec przefiltruj i rozlej do butelek. Niech leżakuje 3 miesiące.
Kalina koralowa ma jadalne owoce. Trzeba je jednak przemrozić przez 2 doby i przegotować, by nie były trujące. Świetnie się żelują, łatwo więc zrobisz z nich konfitury, galaretki i kisiele. Gotuj je w niewielkiej ilości wody, aż się rozpadną. Przetrzyj lub zostaw skórki, dodaj cukier
do smaku. Możesz je też ususzyć (w 60 st.) i potem gotować.
Wywar i papka z owoców sprawdzą się jako okłady na owrzodzenia czy tonik do cery trądzikowej. Kalina działa rozkurczowo przy bolesnych miesiączkach i dolegliwościach menopauzalnych, przeciwkrwotocznie i ściągająco (w zapaleniach żołądka i jelit), przeciwbólowo w bólach łydek, pleców, rwie kulszowej. Konfitura lub sok przepędzą biegunki, hemoroidy, przeziębienia i katar, wrzody żołądka i dwunastnicy, obniżą ciśnienie.
Październikowa magia
Gałązka jałowca z owocami chroni przez złymi bytami, nieprzyjaznymi ludźmi i niebezpieczeństwami. Włożona pod poduszkę zapewni piękne i spokojne, a nawet prorocze sny, zabrana w podróż zapewni szczęśliwe dotarcie do celu i ustrzeże przed kradzieżą, a umieszczona w kieszeni przed ważnymi rozmowami (np. o pracę, na egzaminie, w urzędzie) przyniesie szczęście. Jałowcowe lub jarzębinowe kuleczki noś w torebce, kieszeniach lub w formie korali, jeśli chcesz przyciągnąć miłość.
W domu warto umieścić małą jałowcową miotełkę lub wianek z owoców jarzębiny na drzwiach wejściowych, by nie wkradły się negatywne energie, a ludzie o złych intencjach zrezygnowali z wejścia. Suszoną gałązkę podpal i okadź nią dom po kłótni, nieprzyjemnej wizycie lub przy depresyjnych nastrojach domowników.
Jeśli dręczą cię mary przeszłości, w czasie malejącego księżyca zerwij garść owoców jarzębiny i rzuć je za siebie mocno wydychając powietrze. To odetnie cię od przeszłości – zdarzeń i ludzi.
Co zbierać w listopadzie?
Późną jesienią królują korzenie i kłącza, bo to właśnie wtedy wiele z nich ma swój idealny czas na suszenie i macerowanie. W tym okresie najlepiej jest wyciągać i wykopywać korzenie żywokostu lekarskiego (przeciwbólowo i przeciwzapalnie), pokrzywy, pięciornika kurzego ziela (na obfite miesiączki, biegunki, zatrucia), perzu, łopianu (na porost włosów, trądzik, trawienie), arcydzięgla litworu (na apetyt, depresję i odporność), mydlnicy lekarskiej (żółciopędnie, na zaparcia), pierwiosnka lekarskiego (na astmę, kaszel suchy i mokry), bylicy pospolitej (rozkurczowo i przeciwbólowo), lubczyku ogrodowego (na niewydolność nerek, bóle miesiączkowe) i rdestu wężownika (na zakażenia układu pokarmowego). Korzeń chrzanu i czosnek w listopadzie mają wyjątkowo silne właściwości lecznicze, więc to też najlepsza pora na ich zbiór.
Zdrowotne mikstury
Korzeń pokrzywy to ratunek dla tych, którzy nie zdążyli latem zebrać liści. Wyrównuje on poziom hormonów u mężczyzn, znosi zapalenie i ból stawów, leczy prostatę i zapalenie pęcherza, pomaga zwalczyć kamienie nerkowe. Idealny przy wyczerpaniu fizycznym i psychicznym, anemii, łysieniu, trądziku i słabych paznokciach. Podnosi odporność, hamuje infekcje, reakcje alergiczne i starzenie organizmu.
Tonik leczniczo-wzmacniający
- Zalej 100 g korzeni pokrzywy 0,5 l spirytusu 70 proc.
- Dodaj 50 g cukru i dobrze wymieszaj.
- Zamknij szczelnie i trzymaj w ciemnym miejscu 2 tygodnie.
- Potem przecedź i wlej do butelki.
- Przy dolegliwościach, osłabieniu i w rekonwalescencji przyjmuj po 1 łyżce rozpuszczonej w kieliszku wody, 3 razy dziennie.
- Pomiń w przepisie cukier, a zrobisz tonik na łysienie. Nacieraj nim głowę po każdym myciu.
Przemywanie twarzy odwarem z korzenia reguluje wydzielanie sebum, dogłębnie oczyszcza, zwęża pory i goi ranki, wypryski, trądzik. Większą porcję toniku można trzymać do tygodnia w lodówce.
- 2 łyżeczki korzeni zalej szklanką zimnej wody i gotuj pod przykryciem 5 minut, odcedź.
- Garść wykopanych korzeni umyj, pokrój i włóż do słoika, zalej szklanką wódki i odstaw na 2 tygodnie, potem przecedź.
Po myciu włosów wetrzyj w skórę głowy, by zahamować wypadanie, a pobudzić odrost włosów przy łysieniu, także plackowatym. Pomaga również przy łupieżu i przetłuszczających się włosach.
Odwar z kłącza perzu (łyżkę korzeni zalej szklanką letniej wody, gotuj przez 5 minut, odstaw na 15 min, pij po pół szklanki 3–4 razy dziennie) pomaga schudnąć, likwiduje obrzęki i usuwa nadmiar wody z organizmu, uśmierza bóle. Obniża też poziom cholesterolu i glukozy we krwi, przywraca prawidłową florę jelitową, a dzięki zawartości krzemionki wzmacnia włosy, skórę i paznokcie. Leczy wszelkie choroby układu moczowego: infekcje, zapalenie nerek i cewki moczowej, wspomaga w kamicy nerkowej.
Listopadowa magia
Korzeń arcydzięgla zapewni pomyślne załatwienie spraw urzędowych i w banku, jeśli masz go przy sobie. Ukryty w kątach ochroni dom, dobytek i domowników przed złym okiem i zawiścią. Wysusz go i rozdrobnij, a jeśli masz sprawy, które chcesz doprowadzić szczęśliwie do końca lub podjąć trudną decyzję, zapal go na metalowej miseczce. Pozwól, by dym wypełnił pokój, i w tym czasie pomedytuj, by uzyskać odpowiedź lub wizualizuj pomyślne zakończenie.Trzymaj go na biurku lub w szufladzie, a zapewni ci stabilną pracę i będzie przyciągał pieniądze.Pocięte korzenie pogotuj przez 15 minut i odstaw na 10 min, potem dodaj do kąpieli, by zdjąć z siebie złe życzenia, przekleństwa rzucone przez innych i uroki.
fot: Nadya Korobkova/shutterstock