Wielki Czwartek, 6 kwietnia
Pełnia w Wadze przyniesie kłótnię i… mądry plan
Księżyc, dopełniając pełnię w Wadze i będąc w opozycji z Jowiszem, wywoła huśtawkę emocji. Rzeczy, które sprawiały nam radość i scalały z rodziną – malowanie pisanek czy dekorowanie mazurków – mogą dziś wytrącać z równowagi, odbierać ochotę na pogaduchy. Nawet chęć przebywania w bliskości z innymi! Może się zdarzyć, że zrobisz w domu awanturę, czy powiesz, że świąt… nie będzie!
Na szczęście pod koniec dnia zrozumiesz, co jest ważne - że twój bunt był wywołany właśnie pełnią Księżyca, która rozpocznie się o 6.34 rano. Z każdą godziną jednak jej moc zacznie odpuszczać i już po 18.00 chętnie „usiądziesz” do rozmów i planowania Wielkanocy.
Co robić?
- Rozmawiaj spokojnie i rzeczowo.
- Zapal fioletową świecę. Ma moc kojenia emocji i słuchania siebie, pozwala przywrócić harmonię w życiu rodzinnym.
Dawniej, z czwartku na piątek, cała rodzina myła się albo choć obmywała w źródłach czy wodzie pobranej ze studni. Woda zmywała brud, grzechy i choroby, szykowała do nadejścia wiosny i... uzdrawiała! Poprawiała też urodę!
- W czwartek obmyj ciało w zimniej wodzie – przynajmniej samą twarz – a przywołasz do siebie energię młodości.