Czego nie trawisz, co cię mierzi, wywołuje bóle brzucha albo zbiera na wymioty. I zacznij zmieniać świat od siebie – staraj się nie robić bliźniemu, co tobie nie miłe. Siła Księżyca i Słońca pozwolą ci poczuć siebie i siebie pokochać na nowo!
Wpływ Saturna i znaku Panny
W poniedziałek nad ranem Wenus wejdzie do znaku Panny, a ty obudzisz się w bojowym nastroju. Ale nie do awantur, a do pracy, płacenia rachunków, ogarniania budżetów i realizowania planów, jakie miałaś pół roku temu. Wenus, planeta bogactwa, wchodząc do znaku, który jest nastawiony na pracę i samorozwój, pchnie nas do sięgania po najwyższe zaszczyty.
Dzięki temu ingresowi znajdziesz wsparcie swoich najśmielszych marzeń. Jeśli miałaś problem z namówieniem na coś partnera albo męża, w tym tygodniu poczujesz, że jesteście zespołem. Jeśli czułaś, że w przyjaźni to ty ciągle słuchasz albo jesteś czyjąś cheerleaderką, teraz postaw granice.
We wtorek uściśli się opozycja Saturna i Wenus, a jej wpływ będzie trwał do piątku, gdy uściśli się trygon Saturna z Marsem. W pierwszej połowie tygodnia Wenus z Saturnem pozwolą ocenić relacje – czy są warte angażowania się i kontynuowania? Pozwolą wprowadzić zmiany. Stworzą przestrzeń do przegadania z bliską osobą tego, co frustruje i irytuje. Rozmowy mogą wymagać stalowych nerwów, ale poczujesz że ludzie wokół ciebie, i ty sama, jesteście warci każdego zachodu.