Sukcesy i przestrogi dla znaków zodiaku - co mówi horoskop tygodniowy?
Poniedziałek i wtorek będą w miarę spokojne, nerwy zaczną się w środę (13.07), gdy uściśli się pełnia Księżyca w Koziorożcu. Będzie to dokładnie o godzinie 20.37. Pełnia podbije energię tego ziemskiego znaku, który zwykle zsyła aurę do zajęcia się domem, porządkami, podliczeniami i sobą. Koziorożce potrafią zadbać o siebie i sprawiać sobie przyjemności.
Każdy więc będzie nastawiony na zajęcie się tym, co tylko jego dotyczy… co z jednej strony jest genialne i pozwala uporać się z najtrudniejszymi zadaniami, a z drugiej – można sprawiać wrażenie bycia egoistą. Pełnia w Koziorożcu przynosi też sukcesy! Jeśli więc jakieś osiągniesz, nawet malutkie i dla niektórych śmieszne – pochwal się nimi, zamiast chować się przed całym światem. Nikt nie zrobić ci tak dobrego PR-u, jak ty sam. I na pewno należy Ci się nagroda!
W czwartek (14.07) nastanie aura zapominalska, wielu osobom wypadnie z głowy, że są poumawiani, mają obowiązki, że są na diecie i mieli nie jeść cukru ani pić alkoholu, bo trenują. Ups. To nie twoja wina, tylko wpływ sekstylu Merkurego z Uranem. Obie planety wpływają jakoś rozmywająco na plany i podjęte decyzje. Staraj się więc wszystko kontrolować, a w słowie wszystko znajdujesz się tym sam. Wpływanie na innych bowiem i próby narzucenia komuś swojego stylu życia nie ma najmniejszego sensu. Wszelkie próby kierowania innymi sczezną na niczym, a może nawet przyniosą awantury. Sekstyl Merkurego z Uranem ma też jasną stronę, pozwala docenić uroki seksu i jedzenia… bo pozwala się rozluźnić i nawiązać kontakt ze swoim ciałem.
W czwartek także czuwać nad nami będzie kwadratura Wenus z Neptunem, która podkręca urok, atrakcyjność i wiedzę. Masz szansę zabłysnąć swoimi umiejętnościami, mądrością, pomysłami i spontanicznością. Wenus, planet miłości i bogactwa, łącząc się z Neptunem, władcą podświadomości, pozwala poczuć w ciele i rozumie, co zacznie ci sprawiać radość i rozluźniać. Nie staraj się zagłuszać swoich potrzeb, bo dzięki nim lepiej poznasz siebie.
I w sobotę chętniej zaczniemy planować nadchodzące tygodnie, wydatki i spotkania. Zrozumiesz, że nie ma sensu ciągle czekać na innych, tylko samemu zabrać się za swoje życie i zadbać, by było wyjątkowe. A co się wydarzy? Jeden z ważniejszych aspektów w tym roku – koniunkcja Słońca z Merkurym, której wpływ odmienia życie. Na serio, serio.
Koniunkcja jest aspektem impulsu, Słońce jest wyzwoleniem wewnętrznej siły, a Merkury to król mowy i przekonywania innych do swoich planów. 16 lipca w sobotę zrozumiesz, jaki twoje życie ma cel, co na ciebie wpływa kształcąco i inspirująco, a co cię hamuje i blokuje. Jak wpłynie na nas koniunkcja?
Znaki ogniste – Barany, Lwy i Strzelce – będą spragnione nowych doznań seksualnych i zawodowych. Ambicja je pochłonie.
Znaki ziemskie – Byki, Panny i Koziorożce poczują wielką moc, aby zadbać o swoją przyszłość i wszelkie dobra, które mają. Docenisz każdą rzecz, jaką posiadasz, a także wszystkie pieniądze.
Znaki powietrzne – Bliźnięta, Wagi i Wodniki – odkryją, jak ważne jest dla nich przemieszczanie się i bycie samym ze sobą. I choć kochają żyć wśród ludzi i ciągle gdzieś jeździć, nagle staną się ciekawe samych siebie i podróży do wnętrza swojego umysłu i uczuć.
Znaki wodne – Raki, Skorpiony i Ryby – skończą z nieustanną analizą swoich uczuć i zachowań, i zaczną żyć pełnią życia. Poczujecie się radosne.
W niedzielę trygon Merkurego z Neptunem pozwoli porozpieszczać siebie i najbliższych. Ten trygon choć może przyśpieszyć życie i wprowadzić nieco chaosu, to jednocześnie powoduje rozluźnienie i zajęcie się tym albo kimś, kto jest dla ciebie na pierwszym miejscu na liście. Ustalisz sam ze sobą, kto jest dla ciebie numerem jeden! I wtedy wszystko stanie się łatwiejsze.