Podpuchnięcia powiek pojawiają się po nieprzespanej nocy, objadaniu się słonym, niezdrowym jedzeniu, chorobie, np. przeziębieniu. Same też mogą być pierwszym objawem schorzeń nerek, tarczycy czy układu krążenia. A czasem po prostu są. Ot tak, bez powodu. Nie zawsze można pozbyć się ich całkowicie. Ale zawsze możemy sprawić, aby były jak najmniej widoczne.
Na początek do małego, bardzo starannie wymytego kieliszka wlej łyżkę wody oczarowej (kupisz ją w aptekach lub sklepach zielarskich). Kieliszek wstaw do lodówki. Kiedy woda będzie już zimna, wlej do niej 2 krople olejku eterycznego z kopru włoskiego i 2 krople olejku z rumianku pospolitego. Wymieszaj miksturę i wstaw znów do lodówki. Po kwadransie wyjmij, mocno wstrząśnij i przefiltruj przez papierowy filtr do kawy lub jałową gazę. Znów na chwilę wstaw do lodówki.
Na koniec dwie kostki lodu owiń bawełnianymi wacikami, zanurz w miksturze oczarowo-olejkowej i co najmniej 5–6-krotnie przykładaj na kilka sekund do oczu. Dzięki temu pomożesz odprowadzić zalegającą pod skórą limfę i pozbędziesz się obrzęków. Na koniec, gdy naskórek pod oczami jest jeszcze wilgotny, posmaruj go kilkoma kroplami oleju orzechowego – to go nawilży i wygładzi.
Bieganie zimą a energia życiowa: jak ruch w mroźne dni wzmacnia aurę i wydłuża życie
Zima często kojarzy się z czasem wyciszenia, odpoczynku i powolniejszego tempa. Jednak w astrologii to również okres głębokiej regeneracji energetycznej — moment, w którym ciało i dusza mogą pracować wyjątkowo harmonijnie. Jedną z najmocniejszych praktyk wzmacniających w tym czasie jest bieganie na świeżym powietrzu. Choć dla wielu brzmi to jak wyzwanie, zimowy ruch wprowadza organizm w stan, który dosłownie podnosi wibracje i wspiera długowieczność.
Czytaj dalej >