Słodkie przekąski zawierają bowiem tryptofan, substancję niezbędną do produkcji serotoniny zwanej hormonem szczęścia. Niskie stężenie serotoniny to ciągłe zmęczenie i ogólne rozdrażnienie. A do tego zimą poziom hormonu jest najniższy. Mechanizm sterujący jego wydzielaniem jest bowiem uzależniony od ilości i intensywności światła dziennego.
Uzupełniaj te braki! I jedz zdrowiej. Sięgaj po pełnoziarniste makarony, brązowy ryż, i koniecznie warzywa. Od czasu do czasu można zjeść czekoladę, ale ciemną, z 70 proc. kakao i tylko dwie kostki.
Polub owsiankę. Łagodzi napięcia nerwowe i poprawia perystaltykę jelit, która jest zaburzona stresem i siedzącym trybem życia. Przyda się też wzbogacenie diety w szpinak, ser owczy, jaja, orzechy i fasolkę. Z nimi będziesz szczęśliwa.
Zuzanna Grat
Jak zostać morsem? Oto 5 zalet i garść ważnych zasad morsowania
Wystarczy zanurzyć ciało w zimnej wodzie na kilka minut. Brzmi banalnie, ale proste nie jest. A czy jest zdrowe? Na pewno! Na hartowanie i leczenie zimnem jest idealny czas, bo od grudnia do marca woda w jeziorach, rzekach i morzu ma odpowiednią temperaturę (8-12 st. C) i przynosi niezliczone korzyści dla ciała i psychiki.
Czytaj dalej >