Tomasz Zubilewicz urodził się, kiedy na niebie Słońce i Wenus przebywały w znaku sympatycznych i zgodnych Ryb. Znakiem tym włada planeta Neptun, która daje talent do występów publicznych i tzw. medialność, czyli korzystne wypadanie w telewizji. Dzięki tym zaletom swojego horoskopu pan Tomasz w 1994 roku wziął udział w konkursie na prezenterów pogody w telewizji publicznej i bez trudu pokonał konkurencję. Bo kamera go lubi, jak to się mówi w telewizji.
Niewiele osób wie, że przez pewien czas Zubilewicz pracował jako... katecheta. Zodiakalne Ryby nie wyobrażają sobie życia bez wiary. Mało tego! Święcie wierzą w istnienie innych światów i żywią głębokie przekonanie, że trzeba się duchowo rozwijać, żeby mieć siłę do pokonywania życiowych trudności.
Wesoły Strzelec daje mu optymizm
O Zubilewiczu mówi się, że jest niepoprawnym optymistą. Nie lubi narzekać i zawsze znajdzie pozytywną stronę każdej, nawet najtrudniejszej sytuacji. W horoskopie prezentera za takie podejście do życia odpowiada Księżyc (czyli uczucia i codzienne zachowania) w znaku Strzelca, który daje mu rozmach w działaniu i pozytywną energię. Tą dobrą energią prezenter zaraża wszystkich dookoła. Sam o sobie mówi: „Na co dzień jestem optymistą i staram się przekazać swoją radość w prognozach”.
Strzelec to również znak powodzenia i dostatku. Dzięki swoim pomysłom i niekonwencjonalnemu zawodowi Zubilewicz sporo zarabia, bo lubi to, co robi. Jest bardzo przedsiębiorczy, od wielu lat ma własną firmę, która zajmuje się szkoleniami oraz badaniami jakościowymi rynku.
Słońce w Rybach wzmacnia talent aktorski
W 1997 roku, kiedy cieszył się pozycją najpopularniejszego prezentera pogody w telewizji publicznej i mógł tam błyszczeć nadal, Tomasz Zubilewicz zdecydował się na ryzykowny krok w nieznane. Przyjął propozycję pracy w prywatnej stacji telewizyjnej TVN, która dopiero wtedy startowała.
Nowi pracodawcy dawali mu większą swobodę i możliwość posługiwania się najnowszym sprzętem o ogromnych możliwościach technicznych. Pan Tomasz nie wahał się ani przez chwilę. Jego Księżyc w Strzelcu lubi przecież wyzwania, a Słońce i Wenus w znaku Ryb dopiero teraz mogły sprawić, że aktorskie talenty prezentera w pełni rozkwitły.
Sposób przedstawiania na szklanym ekranie prognozy pogody przez Zubilewicza stał się szybko wzorem do naśladowania dla innych pogodynek i pogodynków. Widzowie również z niecierpliwością czekali, aż ich ulubieniec pojawi się na wizji i zacznie z humorem opowiadać, czego nazajutrz należałoby się spodziewać na niebie, w co się ubrać i na co się nastawić duchowo, żeby nie dać się zaskoczyć. Bo nie było to wcale zwyczajne prezentowanie informacji meteorologicznych. To było dużo więcej!
Prawdziwe występy z odpowiednią dramaturgią i rekwizytami. Gdy w telewizji publicznej Zubilewicz przyszedł do studia w szaliku, został zganiony, że się za bardzo wyróżnia. W nowym miejscu pracy miał pełną swobodę, dlatego pracuje tam do dziś. Jego prognozy możemy oglądać w TVN i TVN24. Pomagał też przy tworzeniu TVN Meteo.
Ciekawski Wodnik pcha go na koniec świata
Widzowie uwielbiają pana Tomka nie tylko za to, że się uśmiecha i dobrze wypada na wizji. W równym stopniu cenią go za pasję podróżowania i zwiedzania różnych zakątków Polski i świata. Ale ta namiętność także nie wzięła się znikąd. Zubilewicz z wykształcenia jest geografem i przez wiele lat uczył tego przedmiotu w szkole. Panem od geografii przestał być dopiero w 2001 roku, kiedy nie był już w stanie pogodzić wszystkich obowiązków.
Jego chęć poznawania świata jest również zapisana w horoskopie. Pan Tomasz ma aż cztery planety w znaku ciekawskiego Wodnika, który uwielbia dalekie podróże. Dlatego przepada za wyjazdami w nieznane i poznawaniem nowych miejsc i ludzi. Turystyka jest jego największą pasją.
Zubliewicz napisał nawet dwie książki na ten temat: „Cuda Polski” oraz „Polska na pogodę i niepogodę”, w których opisuje najpiękniejsze zakątki naszego kraju. To jednak jeszcze nie wszystkie wpływy Wodnika na życie zawodowe tego prezentera, który ujmująco potrafi się uśmiechać, stojąc w strugach deszczu pod parasolem, gdy głowę urywa mu lodowaty wiatr.
Wodnik daje w horoskopie również zacięcie naukowe oraz chęć bycia rzetelnym i najlepszym w tym, co się robi. Dlatego pogoda przepowiadana przez Zubilewicza ma największą sprawdzalność ze wszystkich prognoz pogodowych w polskich kanałach telewizyjnych! Na dodatek relacjonuje ją z wielu regionów naszego kraju, nie tylko ze studia telewizyjnego. A co szykują mu gwiazdy w przyszłym roku? To będzie dla niego czas kolejnych, jeszcze większych sukcesów. Najpopularniejszy pogodynek na pewno nas czymś zaskoczy!
Tekst: Mii Krogulska, Iza Podlaska
Fot. Darek Iwański/East News