Po tragicznym wypadku zniknęła na cztery lata. Dziś piosenkarka Monika Kuszyńska powraca na scenę. I to w pięknym stylu.
Wypadek zdarzył się latem 2006 roku. Monika Kuszyńska, wokalistka grupy Varius Manx straciła władzę w nogach. Niektórzy myśleli, że to koniec jej kariery scenicznej. Na szczęście srodze się pomylili. Po czterech latach Monika Kuszyńska wyszła z ukrycia. Pojawiła się w telewizji, udzieliła kilku wywiadów, wzięła udział w pięknej sesji zdjęciowej na wózku inwalidzkim.
We wrześniu zaśpiewała podczas inauguracji VII Europejskiego Festiwalu Filmowego „Integracja, Ty i Ja”. Co więcej, piosenkarka chce teraz rozpocząć karierę solową i nagrywa płytę. Skąd w tej dziewczynie tyle siły? Monika urodziła się pod znakiem cierpliwego, wytrwałego i niepoddającego się łatwo Koziorożca. Piosenkarka ma poza tym Księżyc w optymistycznym i otwartym na ludzi znaku Strzelca.
W jednym z wywiadów powiedziała: „Nie mogę chodzić, ale przecież żyję. Pragnę wrócić do śpiewania, pokonać swój lęk. A ludzie? Ufam, że mnie zaakceptują taką, jaką jestem”. W gwiazdach widać, że na jej życie wpływa teraz planeta zmian i niezależności Uran, co oznacza, że uda jej się usamodzielnić i zacząć wszystko od nowa. Trzymamy mocno kciuki!
Mii Krogulska
Iza Podlaska
Stanisław Sojka miał zaśpiewać w Sopocie, ale coś przeczuwał... Patrzymy w horoskop urodzeniowy wybitnego artysty
Ten ostatni koncert w Sopocie na festiwalu Top of the Top – w koncercie „Orkiestra mistrzów” – był poświęcony największym postaciom polskiej sceny, także tym, które już odeszły. Symbolika tej chwili porusza, bo właśnie wtedy Sojka sam dołączył do grona zmarłych legend.
Czytaj dalej >