Wielka tarcza srebrnego globu powoduje, że wszystko przeżywamy po stokroć intensywniej: dobre wydarzenia, złe wydarzenia, nawet w sumie obojętne – też przeżywamy. Do tego ważne jest, w jakim znaku zodiaku uściśli się pełnia. A 17 października będzie w znaku ognistego Barana. Znaku pasji, namiętności, dowodzenia - niekiedy despotycznego, ale i zawziętej obrony swojego stada. Wystarczy raz się w nim znaleźć – i będzie się zaopiekowanym, czasami może w sposób szorstki i twardy, ale nie trzeba się na to godzić.
Przed pełnią w Rybach będziemy roztrzęsieni i zagubieni. Co robić? Spać, kochać i jeść! Na pełnię z zaćmieniem zrób tofu z ryżem
Pełnia Księżyca sama w sobie jest stresogenna i wyczerpująca, a co dopiero w znaku wodnych Ryb. Najbliższa pełnia będzie połączona z zaćmieniem Księżyca i przyniesie chaos oraz niezrozumienie samej siebie i bliskich. Co robić? Powtórzę – spać, kochać i jeść!
Czytaj dalej >