Z małym bliźniakiem jest jak w tej starej piosence Bajmu – „pojawia się i znika”. Jeśli nie spuszczasz z niego oka, będzie grzecznie siedział i bawił się klockami. Ale spróbuj tylko mrugnąć, a rozpłynie się w powietrzu. Jego rodzice przysięgają, że umie się teleportować. Bo jak wytłumaczyć fakt, że w jednej sekundzie siedzi w wannie, a w drugiej materializuje się na jabłoni pana Józka pół kilometra dalej?
Uważaj, bo ukradnie ci partnera... Kto? Następna w zodiaku! Ona ma cechy, których nie masz ty
Twój facet stał się ostatnio nieobecny duchem, wycofany? A może nagle wziął się za budowanie formy i mimo pluchy lata na plenerową siłownię? Uważaj, to może znaczyć, że ktoś nowy wpadł mu w oko. Tylko kto?
Czytaj dalej >