Wenus w znaku Lwa budzi pragnienie bycia zauważonym. W horoskopach urodzeniowych planeta ta określa styl bycia, pokazuje to, co sprawia nam przyjemność. Decyduje o miłosnych relacjach, popycha nas w ramiona określonych partnerów i stanowi nasz kobiecy pierwiastek.
Osoba z Wenus w Lwie wygląda i zachowuje się jak gwiazda estrady, to zawsze ktoś w rodzaju lidera. Gdyby mogła, włożyłaby na głowę koronę. Jeśli jest kobietą, dobrze czuje się w kapeluszach, w szpilkach i z czerwoną szminką na ustach. Mężczyzna zwraca na siebie uwagę wyszukaną garderobą i zachowaniem udzielnego księcia.
A TY GDZIE MASZ SWOJĄ WENUS? SPRAWDŹ SWÓJ HOROSKOP URODZENIOWY!
Wenus w Lwie, która łączy się z innymi planetami harmonijnymi aspektami, ma klasę, wyszukany smak, elegancję, wyczucie modnych trendów. Przy negatywnych połączeniach – skłonność do błyskotek, przesady, teatralności. Zawsze wybierze kolor złoty i wszystko, co posiada posmak luksusu. Swoją postawą daje sygnał – podziwiaj mnie, doceń mnie, obsyp mnie komplementami.
Namiętność i zazdrość
Każda z planet i każdy znak, które składają się na naszą osobowość, mają swoje jasne i ciemne strony. Wenus w Lwie pozytywnie aspektowana ma gorące serce i jest namiętna. Można ją poznać po wspaniałomyślności, poczuciu dumy, radości życia, hojności. Ktoś taki żyje z rozmachem i niczego się nie obawia. Świeci niczym słońce, promieniując swoją wewnętrzną energią.
Ciemną stroną Wenus w Lwie jest próżność. Płynie ona ze skrajnego egocentryzmu, skupieniu na sobie. Wówczas właściciel takiej Wenus uważa siebie za pępek świata, ma silną skłonność do pustych przyjemności, pompatyczności, wręcz śmieszności. Jest zazdrosny – zwłaszcza o bycie popularnym, ale też o dobra materialne. W dodatku jest rozrzutny i nieodpowiedzialny. Skłonny do hazardu i nadmiernego ryzykanctwa. Uczucia takiej osoby są puste, nieprawdziwe. Pompatyczna forma zewnętrzna nie idzie w parze z autentyzmem wnętrza.
Kierunek rozwoju dla Wenus w Lwie jest taki: wspaniałomyślność i hojność mają płynąć z serca i być prawdziwe, a nie służyć podbudowaniu poczucia własnej wartości.
Strach przed przeciętnością
Kiedy zbliżysz się do osoby z Wenus w Lwie przekonasz się, że obcowanie z nią – o ile oddasz jej należny hołd – może być przyjemne. Poznasz jej wylewność i serdeczność. Swoich lojalnych poddanych potrafi obsypać prezentami. Ma gest, ale nie za darmo: ma zostać postawiona na piedestale, bo życie jest dla niej sceną.
Taka osoba często wykorzystuje swój talent aktorski, by wymóc na innych uwagę i podziw. Tak naprawdę gdzieś w środku umiera ze strachu, że nikt jej nie zauważy. Pod płaszczem arogancji i nonszalancji skrywa się silny krytyk wewnętrzny. Wenus w Lwie boi się nudy, zwyczajności, codzienności. Powiedz jej, że jest przeciętna, a gorzko tego pożałujesz.
W miłości jest samolubna. Partner ma być przede wszystkim widownią, która, pełna zachwytów, wciąż domaga się bisów. A to dlatego, że bycie kochaną, ogniskującą uwagę i podziw, jest jej potrzebne, by umacniać się w poczuciu własnej wartości.
Uwolnij żar uczuć
Trzeba jednak przyznać, że uczucia kogoś, kto ma w horoskopie Wenus w Lwie, nigdy nie są letnie. Gdy kocha, obsypuje ukochaną osobę prezentami i komplementami. Zezłoszczona – potrafi upokorzyć, uderzyć w godność i czułe miejsca. A gdy ktoś z nią tak postąpi, nie wybaczy nigdy. Jest na swoim punkcie wręcz nieludzko przewrażliwiona.
Jednak kiedy Wenus w Lwie uświadomi sobie, że za jej próżnością kryje się mocno nadszarpnięte poczucie wartości, ma szansę zbliżyć się do swojego serca. A wtedy będzie mogła swoimi gorącymi uczuciami obdarzać innych.
Aleksandra Nowakowska, astrocoach
fot. shutterstock