Sukcesy i przestrogi dla znaków zodiaku - co mówi horoskop tygodniowy?
Cały tydzień będzie dobry do pracy i sumiennego wykonywania obowiązków, wszystkim będzie się chciało myśleć, pracować, wstawać po jednym dzwonku budzika – a niektorym nawet przed pracą pobiegać. Dlaczego tak? Mars jest bowiem w Bliźniętach, czyli nie dość, że od Marsa mamy masę siły i stanowczość, to jeszcze od Bliźniąt ich luz i błyskotliwość, oraz wielką potrzebę uczenia się i dbania o ciało. To połączenie będzie zbawienne i nakręcające, aspekt ułatwi wiele rozmów i decyzji. Pomaga zadbać najpierw o sobie, a potem o resztę świata. Mars będzie przechodził od 8 do 12 stopnia Bliźniąt – co zwiastuje nowe uczucie albo przyjaźń.
Aż do soboty będzie aura dbania o wszystko, co związane z domemi pracą, aż uściślą się dwa wielkie kosmiczne wydarzenia.
Merkury zacznie ruch pozornie wsteczny – czyli wejdzie w retrogradację aż na 3 tygodnie (do 2.10). Zapewne wiesz, co to oznacza? Wstrzymaj się z wydawaniem pieniędzy (szczególnie nieswoich, ani tych których jeszcze nie zarobiłeś), z podpisywaniem umów, z wielkimi obietnicami, z rzucaniem się na okazyjne bilety czy wystrzałowe buty – wszystko zamieni się w problem i cię zestresuje.
Merkury w retrogradacji w znaku Wagi będzie za to sprzyjał… wybaczaniu, scalaniu relacji, budzeniu namiętności i bliskości. Najbliższe 21 dni poświęć więc na spotkania i rozmowy – ale uzbrój się w cierpliwość, bo przez retrogradację ciągle będziesz zapominał o dniach i godzinach spotkania, źle wysyłał mejle i esemesy. Oddychaj głęboko – to naprawdę działa!
Także w sobotę (10.09) – dokładnie o godzinie 11.58 – Księżyc będzie w pełni w znaku Ryb. Rozbudzi chęć tworzenia i okazywania uczuć. Zanim jednak będziesz mówić całemu światu, że go kochasz, albo krzyczeć cytując wiersz Tuwima „Całujcie mnie wszyscy w d…”, zastanów się co autentycznie czujesz i dlaczego może reagujesz zbyt wybuchowo. Zanotuj albo nagraj w telefonie to, co w sobotę chcesz powiedzieć innym i poczekaj do niedzieli. Naprawdę – ta pełnia może wywołać bowiem chaos emocjonalny, bo będzie w Rybach. Ten podwójny zmienny wodny znak zodiaku przynosi rozterki i rozkminki, przez które ciężko Ci będzie odróżnić emocjonalne wahania od logicznych obserwacji i konkluzji. Tym bardziej, że Neptun w retrogradacji w Rybach może zaciemniać prawdziwy obraz rzeczywistości.
Pamiętaj także, że każda chwila mija. Każde uczucie – czy to strasznej złości i wzburzenia czy ogromnej wzruszające miłości i wielkiej euforii – przemija po pewnym czasie. Już w niedzielę staniesz spokojniejszy i milszy. W dobrym nastroju wesprze cię bardzo łaskawy aspekt – mianowicie trygon Słońca z Uranem. On wyzwala takie pokłady energii i woli życia, że „weźmiemy się za siebie”. Co to oznacza ten termin? Aktualnie nie tylko dietę i ćwiczenia, jak od lat mówimy, gdy chcemy zrzucić te 3 kg… Wzięcie się za siebie oznacza – mądrzejsze wykorzystywanie czasu, uważniejsze rozmowy z ludźmi i spędzanie wartościowego czasu z samym sobą i bliskimi.
Trygon Słońca z Uranem zachęci do zmiany pewnych układów w domu i rodzinie. Może powiesz, że nie lubisz niedzielnych obiadków a wolałbyś sobotnią poranną kawę albo piątkową pizzę? Twoje życie będzie o wiele przyjemniejsze… gdy zaczniesz podważać autorytety i wychodzić ze schematów – jedyne, co musisz zrobić, to mówić spokojnym, łagodnym głosem.