Układ planet na niebie - co mówi horoskop tygodniowy?
W poniedziałek – 29 listopada – warto zrobić coś nowego i zaskakującego, nawet dla samego siebie. Tego dnia w kosmosie uściśli się koniunkcja Słońca z Merkurym, która zainicjuje same dobre wydarzenia! Jakie? Słońce daje siłę do działania i pozwala stać się pewniejszym siebie, a Merkury ułatwi nazwanie wszystkiego adekwatnie do sytuacji. Planety razem „wykrzyczą”, aby podążać za marzeniami i przeczuciami. A więc - słuchaj siebie! Pamiętaj, że akurat wypadają Andrzejki. Nawet jeśli ich nie obchodzisz, mają dużą moc - dają odwagę, siłę wewnętrzną i spokój.
W środę – 1 grudnia – Neptun wyjdzie z retrogradacji i pozwoli bardziej zadbać o zdrowie i samopoczucie. Neptun jest planetą przypisaną tajemnicom i transporfmacji, lękom i iluzjiom, nałogom, więc gdy będzie ruchu prostym – pozwoli wiele rzeczy sobie uświadomić i poczuć. Jeśli coś cię niepokoi, związanego z twoim zdrowiem fizycznym albo psychicznym, idź do lekarza i zbadaj się, poproś o skierowanie na dodatkowe badania – nie bój się, że oddelegują cię z kwitkiem przez pandemię, walcz o siebie i swoje szczęście.
W sobotę (4.12) przyjdzie następna zmiana aury – nów Księżyca w Strzelcu i zaćmienie Słońca, które też jest w Strzelcu – zaserwuje zastrzyk energii. Zwykle w nów jesteśmy wycieszeni, pełni obaw i różnych lęków, ale tym razem – dzięki podwójnej dawce ognistego Strzelca wiele osób poczuje siłę do szybkich działań. Czym one będą? Wszystkim co odwlekałeś, co chciałeś zrobić, na co miałeś ochotę, ale bałeś się czy wstrzymywałeś.
Jedyne na co trzeba uważać – to kasa. Jeśli wciąż jesteś w szale listopadowych promocji i przecen, w tym tygodniu poskrom swoje zapędy. Jowisz w Wodniku może nakłaniać do rozrzutności, a Wenus w Koziorożcu każe zwrócić uwagę na domowe wydatki i unikać zadłużania się. Na zakupach nie daj się nabrać na udawane promocje, pilnuj swojego limitu, który sobie wyznaczyłeś, i uważaj, gdzie chowasz portfel i karty płatnicze.