Horoskop dla zwierząt na sezon Wodnika. Psy będą mieć wilczy apetyt, kotu daj telefon z grą

Horoskop dla zwierząt. Jakie są psy spod znaku Wodnika?

Psy Wodniki są bardzo inteligentne, ale uważane za trudne, niewychowane, nieposłuszne, po prostu rozwydrzone, gdyż mają niezależny charakter, rzadko słuchają poleceń i zawsze robią to, na co mają ochotę. Doskonale adaptują się w nowym otoczeniu, lubią podróże samochodem (pod warunkiem, że mogą swobodnie patrzeć przez okno), łódką, nawet w samolocie przeżywają znacznie mniejszy stres niż pozostałe zwierzaki. 

Pupile spod tego znaku to niespokojne dusze. Uwielbiają harce i zabawy na świeżym powietrzu, natomiast zamknięte w domu się męczą. Wpadają wtedy na różne dziwne pomysły. Dlatego lepiej, by nie zostawały długo same. Są zresztą znakomitymi towarzyszami dla każdego zwierzęcia. Zaprzyjaźnią się z drugim psem, kotem, szczurem, a nawet papugą, której pozwolą, by siadała im na głowie.

Nie przepadają za chodzeniem na smyczy, potrafią się z niej urwać i dać w długą. Możesz wołać sobie, gwizdać, zachęcać smaczkami – nic z tego. Pies Wodnik wróci wtedy, gdy sam będzie chciał, po godzinie, dwóch, ośmiu, bardzo z siebie zadowolony, merdając radośnie ogonem i domagając się pochwały za to, że w ogóle przyszedł. Bo przecież nie musiał.

Horoskop dla zwierząt. Jakie są koty spod znaku Wodnika?

Koty spod znaku Wodnika jeszcze bardziej niż inne chadzają własnymi drogami. Lepiej, byś nie wiedział, dokąd, nie będziesz się denerwować. W domu nie ma takiego miejsca, do którego nie wejdą. Szuflada, pralka, mikrofala, wskoczą na karnisz i żyrandol. 

Szczególnie pasują im miejsca wysoko pod sufitem, skąd mogą obserwować całe mieszkanie. Jeśli nie wychodzą z domu, ich ulubioną miejscówą są parapet i balkon, tam godzinami gapią się przelatujące ptaki. Jeżeli jeszcze nie założyłeś ochronnej siatki, zrób to koniecznie, bo twój kot może zapomnieć się i „pofrunąć” za gołębiem czy kawką.

Nie są jednak najlepszymi łowcami. Jeśli wracają z polowania, to często z nietypową zdobyczą jak np. szczoteczka do zębów, smoczek czy skarpetka sąsiada. Lubią układać się do snu w pobliżu urządzeń elektrycznych – na laptopie, twoim telefonie, samobieżnym odkurzaczu itp.

Na widok transportera reagują paniką, o spacerach na szelkach zapomnij. Nie lubią być krępowane, ograniczane, nawet brane na ręce lub kolana. Ale najbardziej na świecie nie znoszą zamkniętych drzwi. Szybko zresztą uczą się otwierać je, skacząc na klamkę. Łatwo nauczą się też korzystać z toalety, a nawet spuszczać wodę. Mają nietypowe upodobania żywieniowe. Kot Wodnik może np. poza tradycyjną karmą gustować w lodach, jabłkach, albo wypijać ci kawę.

Horoskop dla zwierząt. W sezonie Wodnika zawrą pokój

W sezonie Wodnika psy i koty zawrą pokój. Pieski nie będą zaganiać dachowców na drzewa i obszczekiwać ich na spacerach. Koty przestaną drażnić psy i trzymać będą swoje pazury z dala od ich pysków. A jeśli mieszkają razem, będą nieustannie coś razem kombinować. Kot wskoczy na wiszącą szafkę, w której trzymasz worek z suchą karną i zrzuci go na podłogę. Tam psie zęby błyskawicznie poradzą sobie z opakowaniem i już za chwilę oba czworonogi będą wspólnie ucztować jako ten lew z jagnięciem.

W ogóle koty pociągać zaczną eksperymenty naukowe, zrzucanie z półek najróżniejszych przedmiotów, by sprawdzić, gdzie upadną, czy się rozbiją i jak głośno będziesz krzyczeć. I oczywiście zechcą przetestować, ile papieru toaletowego jest w rolce. Czy wystarczy stąd do dużego pokoju i z powrotem.

Podczas trygonu Wenus z Jowiszem (27-31 stycznia) psy będą mieć wilczy apetyt. Spróbują zeżreć wszystko, sprawdzić, czy jest jadalne i jak smakuje. W ich pysku znaleźć może się zagubiona w zaspie rękawiczka, kaktus z korytarza, a nawet para twoich nowych koronkowych pończoch. Na spacerze miej ze sobą smaczki, by w każdej chwili móc odwrócić uwagę psa od przypadkowych znalezisk. I zacznij wreszcie sprzątać swoje rzeczy, jeśli nie chcesz, by trafiły do psiego przewodu pokarmowego. 

Gdy Merkury będzie w kwadraturze z Uranem (16-18 lutego), twój kot może się szczególnie nudzić. Ulubiona wędka czy nakręcana myszka przestaną go interesować. Potrzebować będzie nowych wyzwań. Daj mu... telefon z grą, niech usiłuje złapać wirtualne rybki. Lub włącz kanał filmowy przeznaczony specjalnie dla kotów. Będziesz mieć przy tym niezły ubaw obserwując, jak próbuje sprawdzić, gdzie podział się ptaszek, który przeleciał właśnie przez ekran.

fot: ketochka1990/shutterstock