Astrologia i polityka - co kryją horoskopy Putina i Bidena?
Przyjrzyjmy się horoskopom dwóch największych graczy w tym starciu, za które cały świat może zapłacić wojną… Z jednej strony Władimir Putin. Zodiakalna Waga, a te ponoć miłują pokój. To często pozory. Waga to przede wszystkim doskonały dyplomata i strateg, który uprzejmie się uśmiecha, oficjalnie popiera kompromis, a własne cele osiąga żelazną dłonią w aksamitnych rękawiczkach. Tym bardziej, jeśli ta Waga ma ascendent w podstępnym Skorpionie. Cechy te dostrzegło sowieckie KGB, umieszczając przyszłego prezydenta Rosji w NRD, gdzie udając dyplomatę, budował siatkę szpiegowską.
Mroczne i pokrętne intrygi, jakie rodzą się w umyśle przywódcy Rosji, to sprawka Merkurego w koniunkcji z Neptunem w XII domu horoskopu. Tak naprawdę nikt nie wie, co planuje i co chce osiągnąć Putin – może nawet on sam. Pewne jest to, że chce jak najdłużej utrzymać swą dyktaturę terrorem, o czym świadczy władca Skorpiona – Pluton – na szczycie jego nieba. Lecz aktualnie podkopuje go Saturn przechodzący przez opozycyjnego Wodnika, dokładnie na samym dnie horoskopu. Wodnik to znak Rosji, zatem to, co dzieje się z Putinem, będzie mieć znaczenie dla losów całego państwa.
