Ale choć minęło już prawie 30 lat, jak go nie było, tak nie ma. Szczególnie, że krajowe preselekcje rządzą się swoimi prawami. Nie wiedzieć czemu wygrywają ci, którzy są w najlepszym razie przeciętni, a nie ci, którzy posiadają „to coś”, iskrę bożą, sympatię publiczności i szansę, by wybić się wśród międzynarodowej konkurencji.
Horoskop weekendowy (22-24.8). Wakacje powoli się kończą i pora wracać do domu, ale Uran ma inne plany
Nów w Pannie przypomina, że czas składać leżaki i wracać do codzienności, ale kwadratura Słońca z Uranem mówi: „A może jednak… NIE?”. Będzie sporo buntu, trochę nostalgii od Wenus w Raku i wiele okazji, żeby wpaść w drobne (lub większe) kłopoty.
Czytaj dalej >